Potencjał leżący w tej produkcji został zmarnowany na niezbyt ciekawy wykład popularyzatorski. Wiedza o chorobie Alzheimera jest oczywiście potrzebna, ale nie musi się wylewać z wielkiego ekranu.
przeczytaj recenzję
"Styczeń" to próba odczarowania kina historycznego, wyrwania go z chciwych rąk narodowych narracji, karmiących się wielkością i cierpieniem.
przeczytaj recenzję
Śmiech wymierzony w obcych, przede wszystkim w miliarderów pławiących się w zbytku, nie jest w żaden sposób autorefleksyjny. Przez to rewolucyjny wymiar W trójkącie zostaje całkowicie zaprzepaszczony.
przeczytaj recenzję
W bohaterów najnowszego filmu Lukasa Dhonta dojrzewanie uderzy mocniej niż w typowych nastolatków, ponieważ mają dużo więcej do stracenia – wyjątkowo czystą relację.
przeczytaj recenzję
Ostatnia „Słodka Bułgaria” jest produkcją, która korzysta z podobnej formuły co Niebiańskie żony Łąkowych Maryjczyków, jednak nie ma ich witalnej siły.
przeczytaj recenzję
Tematem dramatu Radiczkowa była modernizacja i zanikanie ludowej kultury. Paounov sięgając po ten tekst bierze jego wymowę i elementy fabularne, ale nie literacką formę.
przeczytaj recenzję
Dainos Lapei w reżyserii Kristijonasa Vildziunasa zabiera widzów w głąb lisiej nory. To film o mężczyźnie, który po śmierci żony niczym Orfeusz idzie za swoją Eurydyką.
przeczytaj recenzję